Wczorajszy dzień był bardzo ważny dla nas ;). Nie dość, że był to dzień po naszym pierwszym wychodnym, to jeszcze, a przede wszystkim była to nasza pierwsza rocznica ślubu :). W zeszłym roku, a dokładnie 29 września o godz. 16 rozpoczęła się moja przygoda jako Martyna K.. Minął rok, a w naszym życiu wszystko się pozmieniało.
Najważniejsza zmiana to to, że jest nas więcej :). Mamy najwspanialszego syna na świecie, który (jak to synowie i córki mają w zwyczaju ;)) przysłonił cały świat :). Oby jak najwięcej takich "roków" :D.
A oto my w TYM dniu :)
P.S. Wracając do naszego pierwszego "wolnego" wieczora. To był on super. Synek grzecznie spał w domu, a my.. a my grzecznie tęskniliśmy poza domem :). Bawiliśmy się tylko do 1, bo na tyle nam pozwoliła tęsknota :). Później szczęśliwie wróciliśmy do domu, akurat na pobudkę Łukasza.
O proszę jak się rocznicowo zrobiło.
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj 7 lat.
Wszystkiego dobrego dla was:))))
Gratuluje roku razem;) i synka oczywiście. Najlepsze życzenia;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądaliście, cudna suknia. Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy i oby więcej tak wspaniałych lat!
OdpowiedzUsuńGratulację :)
OdpowiedzUsuńI jak najwięcej takich rocznic.
Miałaś prześliczną suknię! :)
Pozdrawiam
Gratuluję :) i kolejnych lat razem życzę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowego bloga http://zosiulinkowo.blogspot.com/
Oczywiście obserwuję :)
Gratuluję rocznicy i życzę wiele lat razem :)
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych pięknych wspólnych lat :)
OdpowiedzUsuńps: uśmiechnęłam się, gdy przeczytałam o tym jak stałaś się Martyną K.... ponieważ ja kilka tygodni przed Tobą przestałam być Martyną K. i stałam się Martyną B :)
Ale Wam pieknie razem :) I gratulacje
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji rocznicy! :).
OdpowiedzUsuńFajnie przeczytać, że są pary, rodzice, którzy mimo że tęsknią za dziećmi, jednak cenią sobie te chwile tylko we dwójkę. Czasem ciężko jest wyskrobać trochę czasu, aby pobyć razem. Jestem jednak pewna, że potwierdzicie, że absolutnie warto.
Jak to zrobić? jak zorganizować? Jakie są Wasze sposoby / rady dla rodziców, którzy nie rozmawiają już o niczym innym, jak tylko o podziale obowiązków przy dzieciach i nie pamiętają, kiedy ostatni raz spokojnie patrzyli sobie w oczy?
Gratulacje i kolejnych wspaniałych lat:) Pozdrawiam i zapraszamy do nas:)
OdpowiedzUsuńGratulacje i wszystkiego najlepszego na dalsze lata :)
OdpowiedzUsuńgratuluję rocznicy i życzę kolejnych wspaniałych lat spędzonych wspólnie!:)
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje! Obyście żyli w miłości, radości i wyrozumiałości :) A oby Łukasz miał rodzeństwo :)
OdpowiedzUsuńSliczna suknie mialas :-) . Gratulacje :-*
OdpowiedzUsuń