Sama przechodziłam przez to z Łukaszem. Najpierw pojawiły się pojedyncze wypryski, aby za jakiś czas zająć całą buzię. Na dworze panowały wtedy wysokie temperatury, więc wszystkie podejrzenia padły na potówki. Lekarze sami się gubili w tym co to jest, aż w końcu trafiłam do rewelacyjnego dermatologa, który uspokoił mnie "To książkowy przykład zwykłego trądzika niemowlęcego". Ale co to jest ten trądzik ...
Trądzik niemowlęcy występuje w pierwszych miesiącach życia. Nie towarzyszy mu ani świąd, ani ból. Najbardziej przerażeni są rodzice, gdyż wygląda on dość mało estetycznie. Około 20% niemowląt boryka się z tą dolegliwością. Częściej są to chłopcy niż dziewczynki. Najprawdopodobniej powodem wystąpienia zmian skórnych u dziecka są hormony, a konkretnie ich wahanie w pierwszych tygodniach życia.
Objawami trądziku są zmiany skórne na policzkach, czole, nosku. Są to:
- grudki - czerwone i okrągłe
- krostki - zmiany ropne
- zaskórniki - zamknięte i otwarte
Trądzik nasila się w miejscach dobrze nagrzanych. Np w dzień kiedy jest ciepło, albo na policzku, na którym dziecko leży zmiany są dużo bardziej widoczne. Rodzice oddychają z ulgą na spacerze, albo wieczorem kiedy jest chłodniej, a trądzik zdaje się zanikać.
Przede wszystkim należy szczególnie dbać o higienę buzi, aby nie dostało się zakażenie. Konieczna kąpiel w emolientach, można również kąpać dziecko w krochmalu, smarować buzię dermo bazami na tego typu zmiany.
Powtórzę to po raz kolejny, że bardzo ważny w tym wszystkim jest dobry specjalista, który postawi dobrą diagnozę i nie da nam zwariować - bo powodów do tego młodzi rodzice mają bardzo dużoooo :)
dokładnie. niektórzy lekarze mylą trądzik z potowkami, skaza bialkowa, uczuleniem. ;-)
OdpowiedzUsuńU nas krochmal pomógł przede wszystkim.
OdpowiedzUsuńMy nie przechodzilysmy trądziku, ale na wszystkie problemy skórne pomagał krochmal.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńSzukam dobrego dermatologa z Bydgoszczy? U Kogo byłaś z Łukaszem?
No właśnie, tylko byle dobrać i trafić na te dobrego specjalistę by od razu rozpoznał co to jest..
OdpowiedzUsuńhttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Jasne, ze nic strasznego! Przeszlam to z moim synkiem bez zadnego problemu. Tyle, ze nasza pani pediatra od razu rozpoznala i zapewnila, ze samo zejdzie.
OdpowiedzUsuńmy mieliśmy mieć szczepienie we wtorek, ale pediatra nas nie zakwalifikowała, ze względu na podejrzenie AZS. Na buźce pojawiły się plamy, skóra się łuszczy, mały się drapie i wygląda jakby było bite...
OdpowiedzUsuńdlatego nie ma co zwlekać, kombinować, tylko idziemy do porządnej poradni dermatologicznej.
Nasz Gabryś też miał trądzik, chociaż lekarka nam wmówiła, że to skaza białkowa...
OdpowiedzUsuń