Teraz azymut komputer. W myślach już widzi jak przegląda Allegro, WP, Onet. Jak zaczytuje się w nowych wpisach na Blogach i rozmawia ze znajomymi na Face. Skoro już wie co będzie robić to przydałoby się włączyć komputer. Ach, czemu on się tak długo włącza. W tak zwanym między czasie błądzące myśli niebezpieczne docierają do rejonu - trzeba coś zjeść na obiad. Szybkie rzucenie oka na lodówkę - teraz to będzie tylko gorzej. W lodówce nic nie ma. O zgrozo chłop będzie głodny. Na całe szczęście ktoś wymyślił jedzenie na telefon, szkoda, że jest wtorek, a to trzecia pizza w tym tygodniu ;). Rodzicielka może spokojnie wrócić do pokoju. Swoim przenikliwym spojrzeniem przelatuje przez pokój. Cóż, zdecydowanie przydałby się odkurzacz. To nie potrwa długo. No pewnie, tylko matka nie przewidziała, że do maszyny trafią klocki, spinka do włosów i szczoteczka do zębów. Teraz pora zastanowić się jak je stamtąd wyciągnąć (nie, nie matka woli nie zastanawiać się co robiła szczoteczka do zębów na podłodze :)).
W końcu chyba wszystko ogarnięte. Szczęśliwie może usiąść przed komputer z kubkiem kawy w ręku. W jednej ręce myszka, a w drugiej aromat zaparzonych ziaren arabici. Dla tej chwili można zginąć! I wtedy najpierw nagły ruch, a potem płacz. No co się zdziwisz, dziecko wyspane! Przecież minęło 10 minut, a kawa i tak zimna!
To jest najpiękniejszy widok na świecie!
No tak, nie mając czasu zbyt wiele kiedy dziecko nie śpi, jak zaśnie potrafię sobie wyobrazić co bym robiła..chyba nie wiedziałabym czym zająć się najpierw by zdążyć ;D
OdpowiedzUsuńhttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
No normalnie bieg z przeszkodami :)
Usuń:))))))))))))))
OdpowiedzUsuńa dodaj, że dziecko tylko na rączkach śpi jeszcze:))
O tak, u mnie to samo.. Raczki i raczki. U nas to kwestia wyboru albo na raczkach 30-40 min jak dobrze pojdzie albo 20 spiac odlozonym
UsuńJakbym włączyła odkurzacz to u mnie zaraz drzemka by się skończyla, taki lekki sen ma moje maleństwo. U nas są dwie drzemki po 20 min i trochę dłużej na spacerku. I jak tu ogarnąć wszystko co się chce...
OdpowiedzUsuńNie jest łatwo :P
Usuńnawet dziecko śpi raz po 20 min z czego 10 min przy cycku :DDD
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMoje dziecko śpi w dzień dwa razy po 1,5 godziny, jest czas coś zrobić, ale co z tego, jak człowiek padnięty po nieprzespanej nocy. Jak widać nie można mieć wszystkiego.
OdpowiedzUsuńA no tak :P ja noce mam całkiem, całkiem :P
UsuńMoja córa też do śpiochów nie należy. Pocieszę Cię, że jak Łukasz będzie mobilny to może drzemki się wydłużą, bo będzie bardziej zmęczony buszowaniem po domu:) U nas tak się stało, ale niestety nie ma reguły. Mała jednego potrafi pospać nawet 1,5 godziny, a następnego 20 minut. A i sen lekki tak, że nic nie można zrobić.
OdpowiedzUsuńAle grunt mieć nadzieję :)
Usuńhaha...świetny, tak sie wczułam czytając, że pedziłam jak ty po mieszkaniu. Czułam to, może dlatego że miałam tak samo ;)? pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :)
UsuńMoje dziecko śpi 2-3 razy po 15 minut :) więc dzień to jedna wielka jazda bez trzymanki:)
OdpowiedzUsuńOj tak! :)
UsuńNo dziekuje moj spi dwa razy po 45 min. To jest luksus kiedys spal 5 min haha
OdpowiedzUsuńAgnieszka mama Chrisa
No to jest postęp :)
UsuńI know what you talking about ;)
OdpowiedzUsuńMoja córeczka też jeszcze nie potrafi długo spać. A ja naiwnie wierzyłam książkom, że niemowle śpi co najmniej 16 godzin dziennie ;)
OdpowiedzUsuńno te książki są jakieś dziwne ;)
UsuńJakbym czytała swój wpis :))
OdpowiedzUsuńhaha! ALe się uśmiałam, ja mam podobnie! Jak mała zaśnie, to nie wiem w co ręce włożyć, czy prać, czy gotować, kawa zawsze musi być! Idę do komputera zrobić zaległości na blogach, i co i nic z tego - bo słyszę wołanie mama!!!
OdpowiedzUsuńPocieszę Cię,że to się zmieni z tym spaniem.Igorek spal mi 2 razy po 20 minut,czasem nawet tylko po 15.Pozniej zrobil sobie 40 minutowa drzemkę (ok 9msc) teraz ma 16 msc i od ok miesiaca spi mi minimalnie po 2h-2,5h :)
OdpowiedzUsuńA do tego odkad biega to świetna zajmuje się sam sobą,wiec i piore i odkurzam kiedy on sie bawi.Ba czesto sprzata razem ze mną :) i wspólne spędzanie czasu to przyjemne z pozytecznym :D
U nas 2 drzemki po ok 40 minut i jedna dłuższa podczas spaceru, także nie narzekam, bo mogłoby być gorzej!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to będzie jakies pocieszenie, ale moje młodsze Oniątko spało 10-15 minut i w dodatku tylko przy cycu, później około 8 miesiąca już ze 45 minut drzemała, a przy roczku zaczęła spać około 2 godzin :) Ale oczywiście zdarzały się i 15-minutowe drzemki i to zawsze wtedy kiedy matka planowała odpoczynek :)
OdpowiedzUsuń