niedziela, 3 marca 2013

(Przed) wiosenne zapachy

Przedpołudnie mija na błogim lenistwie. Wczoraj jeszcze bieganina (zjazd rodziny i przyjaciół na imieniny i urodziny), a dzisiaj śniadanko, kawka. Spokój. Za oknem przez chmury przebija się leniwie słońce. Jak ja lubię takie pierwsze oznaki wiosny (zresztą od kilku dni ciągle o tym mówię ;) ). Dzisiaj korzystając z wolnego postanowiliśmy zaraz po obiedzie pójść na spacer. Jutro szara rzeczywistość. Szkoła, praca, kurs itp. Dużo się u nas ostatnio dzieje, a to tylko przedsmak przed tym co nas czeka w lipcu :).

Czas sprzyja porządkom i zmianom. Za chwilę ubrania będą co raz lżejsze, więc stwierdziłam, że zacznę się pomału "ubierać" w lżejsze zapachy :). Na szczęście podczas ciąży nie zmieniły mi się moje preferencje zapachowe :). Dlatego z czystą przyjemnością wyciągnęłam moje ukochane perfumy DKNY BE DELICIOUS.

www.ceneo.pl

Uwielbiam ten zapach za swoją świeżość i energię! Ach te zielone jabłuszka ;)

A jak wygląda Wasze poczucie zapachów w ciąży? Zmieniło się? Może do tej pory lubiane przez Was zapachy są nie do przyjęcia lub wręcz przeciwnie - zachwycacie się perfumami, które wcześniej nie były waszymi numerami jeden?




P.S. Chyba dzisiaj popróbuję różnych opcji na blogu :).

15 komentarzy:

  1. Ja powoli wracam do perfum, w ciąży zapach mi sie nie zmienił, ale po porodzie synek nie bardzo przepadał za perfumami. Mój ulubiony to versace-bright-crystal:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy jak będą wyglądały gusta mojego Bąbla ;)

      Usuń
  2. Perfumy, perfumy, perfumy! Nie "perfum"! :)
    Wybacz, językowe zboczenie na poprawność ;)))))

    Mój totalny faworyt to "Code" Armaniego, ale wiosna idzie, więc muszą iść w odstawkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się poprawiłam. Code jest moim numerem jeden, ale w zimowe, chłodne pory ;)

      Usuń
  3. Wiosna idzie - czas pomyśleć o nowym zapachu - dzięki za przypomnienie :) Ja jabłuszko też lubię bardzo ale chyba wybiorę się do Sephory lub Douglasa i poniucham jakieś nowości (choć pewnie będą diabelsko drogie, bu). Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia! (nie pracuj tyle tylko wypoczywaj).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie dobry pomysł! Trzeba sprawdzić co nowego "czuć" w zapachach :)

      Usuń
  4. Może ja w ciąży nie jestem ale uwielbiam ten zapach!

    Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie jedynie cofała jak byłam w ciązy zapach takich bardzo mocnych perfum a tak to bajka no i papierosy jak ktoś kołomnie palił albo stał choc 2-3 metry obok od razu niedobrze mi sie robiło a tak to bajka ... pozdrawiam cieoluteńko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, jeśli pacjent w aptece jest "papierosowy" to ja mam dosyć!

      Usuń
  6. oooo marzę o tych perfumach mmmm

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam ten zapach :) kojarzy mi się z naszym zakochaniem - moim i Męża :) właśnie na merlinie nabyłam w ekstra promocji i pachnę pachnę pachnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. swego czasu bardzo lubiłam ten zapach, zawsze używałam go latem :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...