czwartek, 14 marca 2013

Służba zdrowia

Dzień wyników :)
Dzisiaj odebrałam wyniki morfologii i moczu. Czyli... jutro wizyta u pana dr :D
Niestety nasza "służba zdrowia" musi jeszcze wiele się nauczyć. Od dwóch tygodni staram się zrobić krzywą cukrzycową i co... i nie da rady. Lokalny ośrodek zdrowia, albo stwierdza, że jestem za późno, albo, że nie ten dzień, albo wymyśli coś innego. Takim sposobem drepcze tam już drugi tydzień. Ja rozumiem, że są różne godziny przyjmowania. Zawsze byłam na początku tych godzin i jeszcze dzień wcześniej dzwoniłam się upewnić czy jeżeli przyjdę jutro na to badanie to czy zostanie ono wykonane. Jasne! Za każdym razem nie było problemu aż do momentu mojej wizyty w ośrodku.
W taki oto sposób jutro dopiero będę robiła najsłodsze badanie (bleeee) i jutro też mam wizytę u lekarza.
Mam nadzieję, że zrozumie sytuacje. To naprawdę nie jest moja wina skoro w ośrodku byłam już 5 razy i za każdym razem im nie pasuje.
Dostałam nawet propozycję, że mam sama rozpuścić sobie glukozę w domu. Wypić ją o 7.30 rano  (również w domu) i przyjść do pobrania krwi po 2h czyli o 9.30 do ośrodka. Na moje pytanie, ale skąd badanie na czczo glukozy, pani odpowiedziała, że przecież mają to z ostatnich badań.

Powiedzcie, że nie tylko mi ręce opadają...


20 komentarzy:

  1. No to niezłe przeboje. A samo badanie wcale nie jest takie straszne jak to w necie wypisują. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No też na to liczę :)
      Zręszta na studiach mialam taka krzywą i przezyłam ;)

      Usuń
  2. Chyba żartujesz? To jakaś paranoja! Nie powiem, że sama nie miałam przynieść glukozy i jej sobie na miejscu rozpuścić, ale nie było problemu ze zrobieniem badania. Tak właśnie oto nasza służba zdrowia!
    Mogę Ci doradzić, żebyś do tej glukozy wcisnęła sobie cytrynę, będziesz miała taką fajną lemoniadę :) Mi tak doradził mój gin :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mi właśnie też tak doradzili! :) Juz jestem zaopatrzona w cytrynki :P

      Usuń
  3. Bez sensu .....
    Ja zapłaciłam 18 zł (z glukozą kupioną w aptece) i bez łaski zrobione miałam badanie.NNa czczo pierwsze kłucie,potem po godzinie od wypicia glukozy a potem po 2 godzinach od wypicia glukozy.I tak wygląda prawidłowo zrobione krzywa cukrowa.Pisałam o tym u mnie na blogu ;)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza sie!
      Prawidłowa krzywa ma trzy pomiary. Jeden na czczo i dwa kolejne w odstepach czasowych ;)

      Usuń
  4. Tez chciałam doradzić cytrynkę, ale dziewczyny już mnie uprzedziły:)
    Powiem jedno o tej sytuacji z przychodnią - normalne chamstwo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam nadzieję, że takie rzeczy juz sie nie zdarzają a tu... niestety.

      Usuń
  5. Znam ten ból miałam to samo jak chciałam zrobić sobie krzywą cukrową! W większości punktów nie wiedzieli nawet o jakie badanie proszę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja na krzywą spóźniłam się 3 minuty;) Kolejnego dnia olałam moją przychodnię i poszłam zrobić prywatnie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, gdyby nie to, że musiałabym jechać gdzie indziej to też bym tak zrobiła :)

      Usuń
  7. :O szok! dla mnie niepojęte! badanie cukru na czczo z ostatnich badań? brzmi jak kiepski żart :/

    OdpowiedzUsuń
  8. MNie się udało zrobić krzywą za pierwszym podejściem :D Samo badanie nie takie złe jednak pierwsze chwile były trochę dziwne :) Ja siedzialam w lab i czekalam 2 h bo za daleko do domciu mialam. Bedzie dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Opadają :( Jedno z ważniejszym badań w ciąży, od którego wyników sporo zależy jeśli chodzi o prowadzenie ciąży, ale i o przyszłe zdrowie kobiety, a podejście olewające. Szczerze mówiąc jestem w szoku...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja robiłam prywatnie, bo brak mi nerwów i cierpliwości dla naszej służby "zdrowia", a raczej służby wnerwiania ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja i tak płaciłam za te badania. Prywatnie mi tez nie pasowało... masakra!

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...