![]() |
Kadr youtube.com |
Jest dość oryginalny pomysł. Przyszli rodzice zapraszają rodzinę, przyjaciół. Na stole piętrzą się smakołyki, barek zapełniony właściwymi dla domówki napojami aż tu nagle, jako atrakcja wjeżdża USG. W centrum uwagi jest przyszła mama, która kładzie się w centralnym miejscu podciąga bluzeczkę i zaczyna się projekcja. Wszyscy goście mogą oglądać relacje na żywo prosto z brzucha. Najlepiej jeszcze jeśli atrakcji towarzyszy wesoła nowina czy podglądana jest dziewczynka czy chłopiec.
Oczywiście pani/pan, która obsługuje urządzenie jak i sam sprzęt są sowicie wynagrodzeni. W końcu nic nie ma za darmo, a takie niespodzianki, z taką oprawą są kosztowne.
Ciekawe na ile tego typu imprezy przyjmą się w Polsce?!
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Zorganizowalibyście tego typu przyjęcie dla swoich najbliższych?
Właśnie sobie wyobraziłam usg "dowcipne" i party z tej okazji :P
OdpowiedzUsuńJa bym się na takie usg nie zdecydowała...
Myślę, że ja mimo wszystko też nie zrobiłabym takiej "imprezy"
Usuńcudny pomysł ale u nas razcej w polsce mało prawdopodobne ... no ale zawsze mozna zapytac ... pozdrawiam ciepluteńko i dziekuje za odwiedzinki
OdpowiedzUsuńJa osobiście bardziej jestem zaskoczona pomysłami "amerykańców" niż zainteresowana przenoszeniem tego na nasz pl grunt ;)
UsuńPodoba mi się u Amerykanów to, że lubią świętować i cieszyć się czasem spędzanym we wspólnym gronie - choć faktycznie tego typu spotkania z pewnością są kosztowne. Pewnie lepiej byłoby te pieniądze wydać choćby na wyprawkę dla maluszka ale tu już odzywa się moje praktyczne i pewnie nieco nudne podejście do sprawy.
OdpowiedzUsuńWpadłam podziękować za miłe odwiedziny u nas :) Pięknie i miło na Waszym blogu. Cieszę się Waszą radością oczekiwania na Dzieciątko - życzę wszystkiego najlepszego i zdrowia przede wszystkim.
Pozdrawiam ciepło, M. z Blogu o poranku.
Zgadza się Amerykanie lubią świętować i zawsze znajdą do tego jakiś powód ;)
UsuńDziękuję za odwiedziny :)
Tylko po co? Dla mnie USG było tak intymnym wydarzeniem i takim moim,że nie widziałabym tu rzeszy gapiów. Ale czasy się zmieniają! Pozdrawiam serdecznie ,życząc wszystkiego najlepszego. Czas oczekiwania na dzieciątko jest czasem magicznym . Poddaj sie tej magii i czekaj na Twój cud świata. BeA
OdpowiedzUsuń