Ten mój syn to uparty po tacie. po wczorajszej wizycie wiemy już lak się ułożyliśmy. Normalnie dziecię około 34 tygodnia ciąży główką pikuje na dół. Ale nie nasze. Nasz chłopiec obrał sobie inny kierunek. Na poprzedniej wizycie w kwietniu był ułożony główką na bok, więc była opcja, że za chwile zrobi cyk i główka już będzie na dole. Młody faktycznie zrobił cyk, ale kierunki mu się pokiełbasiły. W ten oto sposób główka znalazła się u góry. Cyk miał nie ten kierunek co trzeba.
Do tego jesteśmy duzi. Mały ma 2550 g, a co za tym idzie już tak dużo miejsca na fikołki nie ma. Pan doktor kazał się nastawić na cesarskie cięcie. Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Zobaczymy co nasz skarb wymyśli wtedy :).
P.S. My dzisiaj na nogach od 3.30. Coś spać nam się nie chciało ;)
a to skubaniec mały! Fajna wizualizacja;)
OdpowiedzUsuńzrobił psikusa mamie !
OdpowiedzUsuńNo taki dowcipny :)
Usuńod 3:30?! matko kochana....
OdpowiedzUsuńNie mogliśmy spać :D
Usuńja ostatnie miesiące miałam zespół cieśni nadgarstka i też w nocy nie spałam, ale z bólu :(
OdpowiedzUsuńja wyjatkowo tak wczesnie wstalam :P
Usuńo kurcze no to rzeczywiscie takiego fikołka zrobił, że chyba przesadził.
OdpowiedzUsuńale może może się obróci, trzema mieć nadzieję:))
a jak nie , to... cesarki też są fajne!:))
tak czy siak, będzie dobrze:*
dokladnie!
UsuńNa ostatniej wizycie nasz syn też był ułożony miednicowo, ale to był dopiero 24 tc z kawałkiem. Jeszcze czuję, jak zmienia pozycje, więc obaw nie mam, choć cesarki też jakoś specjalnie się nie boję. Co będzie, to będzie :)
OdpowiedzUsuńno jeszcze macie dużo czasu :)
UsuńKurczaki, kierunki mu się pomyliły. Czyżby kolejna mam szykowała się do cesarskiego cięcia?
OdpowiedzUsuńna to wyglada :P
Usuńcharakterny chłopak :)
OdpowiedzUsuńma po kim :P
UsuńMoże sie obróci :) Najważniejsze żeby wylazł (wyjęli Go) cały i zdrowy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :)
UsuńOj to samo było z Majulą tylko Ona w sumie od początku siedziała pupką w dół...nic.trzeba było iść na cc..Pewnych rzeczy się nie przeskoczy a najważniejsze zeby Dzidzia się pojawiłą cala i zdrowa :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie! :)
UsuńCwaniaczek. Jeszcze może nie raz zmienić zdanie:)
OdpowiedzUsuńWszystko się okaże ;)
Usuńpsikusa wam zrobił.
OdpowiedzUsuńjutro się okaże jak nasza Księżniczka jest ułożona.
raczej główką w dół.
Daj znać :)
Usuńoby się jeszcze obrócił bo inaczej cc..
OdpowiedzUsuńZobaczymy :)
Usuńcyku, cyku mały chłoptysiu, obróć się mamusi w dół.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy posłucha :D
UsuńNo to se nafikał :)
OdpowiedzUsuńPrzefikal :P
Usuńa to psikus mały! :)) Ale nie matrw się jeszcze może się obrócić, mi w ciąży lekarze powtarzali, że nawet na sam koniec może tak być:)
OdpowiedzUsuńMój synek obrócił się głową w dół dwa tygodnie przed terminem porodu. Na ostatniej wizycie się okazało, że dobrze się ustawił. :) A wcześniej też się na nas pupą wypiął :P
OdpowiedzUsuńMi pan dr mówił, że jest na tyle duży, że ma mało miejsca i dlatego każe mi się nastawiać na cesarkę :P
UsuńMa chłopak charakter :-D może jeszcze się odwróci:-)
OdpowiedzUsuńma, ma :)
UsuńNo to ładnie! Będzie miał charakterek :D
OdpowiedzUsuńOj będzie, będzie :D
UsuńDzieci są PRZEWROTNE. Jest duża szansa, że jeszcze zrobi cyk i zanurkuje główka w dół ;) A co do fikołków to coś o tym wiem... Moja Hania w ciągu dnia gdy ja chodziłam i wykonywałam różne czynności spała smacznie (bo była- chcąc nie chcąc- kołysana) Jak się tylko położyłam i ruch ustał- ona zaczynała harce:D
OdpowiedzUsuńno tak, nudno się robiło :P
UsuńA może zrobi mamusi prezent i na Dzień Matki fiku miku, i główką w dół zanurkuje :) ?!
OdpowiedzUsuńMoże :)
Usuńbędziesz próbowała obracać?
OdpowiedzUsuńNasz mały upodobał sobie pozycję główką w dół i już na połówkowym USG tak sobie siedział. Tyle że u nas to bez znaczenia - i tak mamy cesarkę. A co do spania - ja miałam dni, że o 4 wstawałam. Na szczęście już się skończyły ;)
OdpowiedzUsuń