poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Ćwiczenia w ciąży

Wiadomo sport to zdrowie. Okres ciąży nie jest wyjątkiem. Oczywiście wszystko zależy od stanu zdrowia, ale jeśli nie ma ku temu przeciwwskazań - ćwiczmy. W ten sposób przygotujemy ciało do porodu. Postanowiłam sprawdzić jakie ćwiczenia możemy wykonywać w domu. Z pomocą przyszedł YouTube, gdzie znalazłam kilka interesujących filmików.














Nowy tydzień, nowe postanowienia .. ja za chwilę ruszam do ćwiczeń. Przyłączacie się do mnie? :)

Źródło


21 komentarzy:

  1. Ja miałam dużą motywację, zapisałam się na siłownie, na basen i nie chodzę, tylko płacę co miesiąc:) Bardzo się rozleniwiłam muszę przyznać...

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja się boję ćwiczyć w ciąży.
    i prawdę mówiąc brak mi sił i chęci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam po odbiór nominacji :)
    http://w-sumie-czemu-nie-by-ulaa.blogspot.com/2013/04/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  4. ćwiczyłam z tymi filmikami na poczatku ciaży, po zestawie nr 1 miałam okropne zakwasy :) teraz niestety lekarz mi zabronił ćwiczyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. oj tak, ja też próbuję. lepiej mi wychodzi jak wychodzę na zajęcia, w domu ciężej mi się zmotywować ;) powodzenia
    daj znać, które najfajniejsze.
    zakupuję małe hantelki żeby ćwiczyć ręce (mam strasznie słabe ;) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zdarłam sobie w weekend kolano i nie mogę teraz na nim klęczeć, żeby ćwiczyć :/

      Usuń
  6. Ja w czasie ciąży ćwiczyłam podczas zajęć w szkole rodzenia - polecam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ćwiczenia w ciąży zamieniłam na intensywne spacerowanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w ciąży ćwiczyłam tylko w szkole rodzenia :P I po zakończeniu zajęć w domu przez jakiś tydzień, może maksymalnie dwa. A później już nie miałam siły, samo szybsze chodzenie wylewało ze mnie siódme poty :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam taki plan, żeby ćwiczyć w ciąży. Niestety już na samym początku lekarz mi zakazał, ze względu na torbiel krwotoczną na jajniku, a później ze względu na skracającą się szyjkę. Normalnie jak nie urok, to .... :(
    Ale jeśli ktoś może, to super zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń
  10. pewnie jak się czujesz dobrze to ćwicz :)))) kondycja to podstawa :)))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ćwiczę 4-5 razy w tygodniu, niech się wali i pali, postanowione i koniec. Lekarz pochwala i zaleca, zobaczymy co będzie później, w 20 tygodniu łatwo mówić o regularności.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja się przyznam, że w ciąży nic a nic nie ćwiczyłam, jedynie długie spacery...:)) ale zawsze warto, bo zdecydowanie ruch to zdrowie! :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny wpis! Zgadzam się z nim w pełni! Ja w ogóle lubię ćwiczyć w domu, nie lubię tego robić w miejscach publicznych! Teraz jesteśmy na etapie kupowania mieszkania i oglądamy inwestycje deweloperskie wrocław ale postanowiliśmy, że na czas poszukiwań przeprowadzimy się do teściów żeby było oszczędniej, i t zdecydowanie nie mam miejsca żeby ćwiczyć :(

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...