wtorek, 23 kwietnia 2013

Wyprawka - kolejne podejście

W zeszłym tygodniu dzieliłam się z Wami swoim problemem z listą wyprawkową. Nie wiedziałam co tak naprawdę jest niezbędne, a co jest chwytem marketingowym. Dzięki Waszym dobrym radom udało mi się zmodyfikować listę. Oto ona:




Akcesoria


  • łóżeczko (regulowana głębokość, wyjmowane szczebelki, szuflada)
  • materac do łóżeczka
  • wózek 
  • fotelik samochodowy
  • torba do wózka
  • butelka 150 ml ze smoczkiem 0+
  • smoczek od 0+
  • elektroniczna niania
  • leżaczek
  • karuzela do łóżeczka
  • moskitiera do łóżeczka :)
  • lampka

Ubranka

  • body -  z krótkim i z długim rękawem
  • koszulki 
  • rampers - pajacyk 
  • czapeczki bawełniane 
  • skarpetki 
  • rękawiczki bawełniane
  • sweterek zapinany na guziczki lub zatrzaski
  • spodenki
  • ubranka związane z porą roku, np. w zimie kombinzon

Pieluchy i pościel

  • 10 pieluch tertowych
  • 10 pieluch flanelowych
  • pieluszki jednorazowe - od urodzenia
  • kocyk 
  • prześcieradło z gumką 

Kąpiel i pielęgnacja

  • wanienka
  • fotelik kąpielowy 
  • ręcznik z kapturkiem 2 szt.
  • termometr kapielowy
  • chusteczki nawilżane 
  • waciki i patyczki niemowlęce
  • szczotka do włosów z naturalnego włosia
  • nożyczki do paznokci dla niemowląt
  • proszek lub płyn do prania dla niemowląt
  • płyn do kąpieli
  • oliwka lub mleczko
  • krem przeciw odparzeniom
  • płyn do mycia lub mydełko
  • plastikowa miseczka na przegotowaną wodę
  • kosmetyczka


Apteczka

  • termometr 
  • sól fizjologiczna
  • jałowe gaziki
  • przyrząd do odciągania kataru - frida lub gruszka
  • spirytus do przemywania pępka
  • izotoniczny roztwór wody morskiej do pielęgnacji nosa


Niezbędnik młodej mamy

  • bawełniany stanik 
  • wkładki laktacyjne
  • maść na popękane brodawki
  • herbatka laktacyjna
  • balsam do ciała
  • laktator
  • podkłady poporodowe
  • majtki poporodowe



Baaaardzo, ale to baaaardzo dziękuję za rady. Wiadomości dotyczących wyprawki było tyle, że nie nadążyłam z odpisywaniem. Jestem Wam naprawdę bardzo wdzięczna. Myślę, że lista ta w miarę rozwoju sytuacji będzie ulegała zmianom, ale będą to raczej zmiany kosmetyczne. Wypisałam to zarówno rzeczy, które mam zamiar kupić przed rozwiązaniem jak i te, w które będę się zaopatrywała jak Młody będzie z nami :). 

Jeśli widzicie jeszcze coś co warto byłoby zmienić, dodać - dajcie znać :).


***

Przypominam, że to ostatnie chwile na wzięcie udziału w konkursie :)
Szczegóły tutaj:

15 komentarzy:

  1. Może jeszcze przynajmniej jeden stanik bawełniany?
    A resztę to sami dojdziecie i w razie czego mąż Ci dokupi

    OdpowiedzUsuń
  2. myślę, że jest ok, choć oczywiście każdy jest inny i jednemu jest coś potrzebne, a inny z tego nie korzysta, bo i przecież maluszki są różne:))) tak na szybko, co przeczytałam, to nam się jeszcze nie przydał termometr do wanienki, bo kąpiel zawsze robi tata Benia i ma takie wyczucie, że nie jest potrzebny, ale nie jest to duży wydatek, więc można się zaopatrzyć:)) no i jeszcze wogóle nie smarowaliśmy pupki kremami na odparzenia,są za silne, więc stosujemy zwykły kremik i nigdy odparzeń nie było, ale warto jakieś pudełeczko mieć, gdyby jednak:))) Acha i ja bym jeszcze kupiła termos, który przydaje się w nocy, żeby nie czekać na podgrzanie wody, no chyba, że będziesz karmić tylko piersią:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam usunąć ten termometr wanienkowy :)

      Usuń
  3. Termometr do wanienki to zbędny gadżet bo najwygodniej i chyba najbezpieczniej w tych pierwszych tygodniach sprawdzać temperaturę na łokieć ;) Albo elektronicznym one są przeważnie wielofunkcyjne :) gruszki nie polecam, lepiej zainwestować od razu we fridę, nieporównywalnie lepiej czyści nosek. płyn do kąpieli i płyn do mycia to chyba nie potrzebne są oba? ja bym na początek proponowała żel do mycia ciała i włosków i już nic poza tym do kąpania :) nie ma na liście koszul do szpitala/karmienia nie wiem czy masz je gdzieś zanotowane :) i jakąś starą koszulkę do porodu, chyba że u was w szpitalu dają, to się musisz zorientować, bo nie wszędzie zapewniają. ja jeszcze miałam w domu na po porodzie korę dębu do nasiadówek i tantum rosa rozrabiane w butelce po wodzie z dzióbkiem wygodne do polewania rany :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym zrezygnowała z tych produktów:
    Termometr do wanienki
    Niania jesli macie tylko mieszkanie a dziecko będzie obok w pomieszczeniu
    rękawiczki-u nas spadały, zakładałam skarpetki i tak samo sie sprawdzały
    ręcznik z kapturkiem nam sie przydał tylko jeden
    moskitiera to zbieracz kurzu...
    płyn do kapieli na początku to porazka, lepiej kupic porządny żel do mycia i nic więcej, a najlepiej myc w wodzie z maka ziemniaczaną. Mało chemii a dla dziecka zdrowiej ;)
    Do odciagania kataru tylko spirator, w gruszce zbieraja sie bakterie i nie spełnie swojego zadania tak dobrze
    Termometr elektroniczny do ucha Braun mamy, jest super
    Dla młodej mamy mi sie przydało: wkładki laktacyjne, podkłady bo po porodzie sie krwwai i prześcieradła sie brudzą, maść z Medeli na popękane brodawki jako jedyna mi pomogła, balsam do ciała sie nie przydał i wszelkie perfumowane produkty też nie przez pierwsze tygodnie.

    Za to laktator do szpitala trzeba wziąc i maśc na brodawki też :)
    Ja miałam jeszcze chusteczki do higieny intymnej i uratowały mnie przed syfem po porodzie, bo prysznic to odległa dogodnośc była jak sie ma noworodka obok.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym wyrzuciła fotelik kompielowy i termometr kąpielowy ;)
    Po za tym są jeszcze niektóre rzeczy które nie są niezbędne ale jeśli rodzic może sobie na nie pozwolić to świetne udogodnienie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie jeszcze bardzo przydała w szpitalu i w domu początku poduszka przeciw odlezynom, po nacięciu krocza była zabawienna, bo przez dłuższy czas nie mogłam siedzieć a przy karmienie siedzi się większość czasu, może Tobie się nie przyda, ale w razie "w" pamiętaj o niej, Mąż Ci może dokupić.

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas gruszka średnio sie sprawdziła za to frida rewelacja !

    Co do majtek to zapytaj w szpitalu w ktorym będziesz rodzic
    Ja miałam takie z siatki, dziewczyna która leżała ze mną na sali miała z fizeliny kiedy to lekarz na obchodzie zobaczył to sie jej oberwalo bo słabo "oddychaja"

    Masc do brodawek polecam Ci Maltan,
    Jeśli chodzi o kosmetyki to płyn do higieny intymnej Bialy jeleń moze wydać sie mało popularny ale położne bardzo go polecają sama tez go używalam i na delikatna rane jest w sam raz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie strasznie pękały usta , weź coś tak na wszelki wypadek ;) wazeline czy inna pomadke

      Usuń
  8. Akcesoria:
    1 - karuzelka - na początku Maluszek nie potrzebuje od razu karuzelki, więc nie śpieszcie się z zakupem jej :)
    2 - podkłady pod prześcieradło wodoodporne - Rozważaliście ich zakup? Nam uratowały materac zanim opanowaliśmy perfekcyjne zakładanie pieluch;) Mieliśmy jeden, ale dokupiliśmy na podmiankę drugi.
    Pościel:
    1 - prześcieradło z gumką - dostaliśmy z 4 sztuki i zastanawiałam się kiedy je wykorzystamy, ale jednego wieczoru zmieniliśmy z 3 razy, zatem warto mieć z 2-3 sztuki :)
    Kąpiel:
    1 - płyn do kąpieli & płyn do mycia - w Szkole Rodzenia i przy wypisie ze szpitala polecili nam emolient do mycia - natłuszcza(nie trzeba już niczym smarować Malucha) i myje, przetestowaliśmy kilka i najlepszy według nas to Oilatum.
    Apteczka:
    1 - spirytus do pępka - Nam na Szkole Rodzenia odradzali spirytus do przemywania pępka, polecali za to Ocatnisept :), ale są różne szkoły pielęgnacji.
    Niezbędnik młodej mamy:
    1 - woda niegazowana w butelce 1,5 l - położne mnie ganiały i kazały dużo pić ;)
    2 - majtki poporodowe - najlepsze siatkowane. Miałam fizelinowe, ale jak zdejmowali mi opatrunek (miałam CC) to kazali kupić te z siatki, bo przewiewniejsze są. Może tak się zdarzyć, że położne będą kazały Ci chodzić bez niczego(majtek czy podkładów), żeby szwy się wietrzyły.
    3 - higiena intymna - położna na szkole rodzenia powiedziała, że najlepiej zabrać ten płyn do higieny intymnej, którego używało się podczas ciąży, ponieważ zminimalizuje się ryzyko podrażnienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. herbatka laktacyjna to taki pic bardziej ;) jedyne co pomaga to przystawianie dziecko non stop - mówi Ci to ta co miała meeega problemy w tym temacie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę że twoja lista jest bardzo podobna do mojej :) Ja co prawda daję sobie spokój z fotelikiem kąpielowym i termometrem bo termometr będę miała już wbudowany w wanienkę.
    Jeżeli chodzi o rzeczy do snu to ja mam nakupowane 3 sztuki prześcieradeł, 3 pościele, jeden grubszy kocyk (chcę kupić jeszcze jeden bo czemu jeden ma szybko się sprać),3 lżejsze kocyki, karuzela oraz pozytywka. Planujemy kupić też ceratki do łóźka i zasłonę.
    Jeżeli chodzi o ciuchy to mam 9 z 10 planowanych pajacyków, 9 z 15 bodysów z krótkim rękawkiem oraz mam 7 z długim. Ostatnio kupiliśmy też dwa komplety spodenek ze sweterkami. Kaftaniki całkowicie sobie daruję, ale być może kupię z dwa śpioszki :)
    Mamy też parę bucików oraz chyba 8 par skarpetek.
    Dla malucha kupiliśmy butelki Dr. Brown, dużo mam je sobie chwali a nigdy nie wiadomo czy dzieciątko będzie chciało pić mleczko mamy.
    Co do pieluch to ja będę kupowała tylko jedno razowe, nie będę bawiła się w pranie pieluch, w Szwecji jest nawet dość ciężko o zakup wielorazowych pieluch, większość tutaj używa jednak jednorazowych.

    Fajny blog, dodaję do ulubionych :)
    Zapraszam też do mnie, też prowadzę bloga ciążowego:
    http://xweetlie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...