wtorek, 7 stycznia 2014

Moje pierwsze auto

Świętowanie już za nami. Pożegnaliśmy długie weekendy i inne luksusy. Pora wziąć się do roboty. My z Łukaszem znowu we dwójkę w domu. Wracamy do swojego nieświątecznego rytmu dnia :). 

Łukasz jak prawdziwy facet samochody ma we krwi. Taka prawda. Czy to duży, czy to mały mężczyzna - zawsze będzie się interesował czterema kółkami. Nie ma co z tym walczyć, trzeba pokochać ;). Dlatego Łuki pod choinką znalazł swój pierwszy samochód i to nie byle jaki - cały mięciutki :D.



Na desce rozdzielczej jest wszystko co powinno być w mięciutkim samochodzie. Jest kierownica z pieskiem, kolorowe "światła" klucz oraz stacyjka.

Z boku, po lewej stronie znajduje się lusterko niezbędne przy wyprzedzaniu :).


Jest to luksusowa wersja :). Po prawej stronie pojazdu znajduje się, obowiązkowe miejsce na butlę :).

Oczywiście nie mogło zabraknąć bagażnika. Z tyłu znajduje się siatka na niezbędne w podróży zabawki.


Jak widać samochód oprócz mięciutkiego siedzonka spełnia inne funkcje. Tablica rozdzielcza jest trochę twardsza, dzięki czemu jest on idealnym, dużym gryzakiem :).


9 komentarzy:

  1. Ful wypas!Świetny ten samochód :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka świetna bryka :) gratulacje !

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. no wózek pierwsza klasa! a i ewentualna stłuczka nie będzie nadto bolesna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie można nabyć taką "wypasioną" brykę? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale świetna fura :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Łoo! takiego auta nie widziałam ;) super sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Autko pierwsza klasa! I myślę, że posłuży na dłużej :) Super!!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...