piątek, 10 lipca 2015

Prezent dla dwulatka

Uszczypnijcie mnie, czy mi się to śni?! Czy naprawdę to już drugie urodziny mojego maleństwa. Przecież jeszcze tak niedawno rozmawiałam z brzuchem, zastanawiałam się jak to będzie i żyłam błogą nieświadomością. Później czekałam na pierwsze podniesienie główki, raczkowanie i pierwsze kroki. Teraz też ciągle czekam, bo ogólnie rzecz biorąc to wydaje mi się, że rodzicielstwo to jest czas oczekiwania. Nieustannie wyglądamy nowych umiejętności naszych dzieci, nowych etapów w ich życiu. 


Tak więc te upragnione, kiedyś dwa latka przyszły szybciej niż się spodziewałam. Oczywiście trzeba je w odpowiedni sposób celebrować, również prezentami. Wybór nie jest łatwy, bo i asortyment szeroki, a upodobania dziecka zmieniają się jak w kalejdoskopie. Wybrałam swoje pięć pomysłów, które najbardziej spodobałyby się Łukaszowi.



Osobiście uwielbiam klocki Lego Duplo ze względu na ich uniwersalność, ponadczasowość oraz jakość. Dzięki dokupowaniu kolejnych elementów można zbudować niezłą kolekcję, która rozwija w dziecku kreatywność. Ostatnimi czasy Łukasz przechodzi fascynację taki pojazdami jak traktory i koparki. Ten pierwszy z Duplo już ma, więc przyszła pora na jego żółtą siostrę - koparkę. Nie rezygnujemy jednak z rolniczego pojazdu i taki prawie prawdziwy, na pedały też musi być. 


Kolejne pomysły, trochę mniej zmotoryzowane to np walizka firmy Trunki. Nie wiem czy to bardziej prezent dla dziecka czy rodzica planującego wakacje. Z łatwością można spakować najpotrzebniejsze rzeczy dla dziecka, ma wymiary bagażu podręcznego i na dodatek nie ma problemu z noszeniem dziecka, bo porusza się ono samo właśnie na walizce. Do tego jeszcze szeroki wybór kolorów oraz wzorów - rewelacja.


Do gustu przypadła mi również propozycja firmy Czuczu. Zresztą nie jedna, bo firma w swojej ofercie ma kilka opcji dla dzieci od drugiego roku życia. Ja zdecydowałam się na memory. Jest to prosta gra ćwicząca pamięć. Do tego jak zwykle CzuCzu zachwyca obrazkami oraz jakością wykonania. Mamy już kilka innych propozycji tej firmy i wszystkie są bajecznie kolorowe oraz starannie wykonane. 


Na koniec zostawiłam najbardziej aktywny pomysł. Trampolina dla malucha w kształcie zebry. To coś odpowiedniego dla takiego aktywisty jak mój Łukasz. Boję się tylko, że przewracając się zahaczy się o rączkę do trzymania i mimo tego, że jest zabezpieczona pianką może wybić młode jeszcze zęby. 


Zobaczymy czy to tylko pobożne życzenia mamy, że prezenty te sprawią radość dwu latkowi, czy faktycznie niedziela minie pod znakiem ciągłej zabawy. Śledźcie bloga, bo niedługo relacja :)

2 komentarze:

  1. Moj synal 2 lata skonczyl w grudniu. Wtedy jego miloscia byly traktory, wiec dostal wielki, warczacy i wibrujacy. ;) Minelo pol roku i teraz kroluja pociagi, a ukochana bajka jest Tomek i Przyjaciele. Niko zna imiona wszystkich bohaterow! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. U nás jes traktorzysta który od urodzenia do dziś (a niedługo kończy 5lat) chce tylko traktory. Więc zapewne ten na zdjęciu przypadł mu do gustu.

    Sto lat dla synka i dużo zdrówka z okazji 2 urodzin :-*

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...